Telefony wciąż drożeją. Zjawisku temu nie ma się co dziwić, jeśli wkraczająca na rynek nowa technologia pozwala na wdrażanie nowych, a zarazem przydatnych funkcji do naszych urządzeń przenośnych. Z tego też powodu decydując się na zakup nowego telefonu musimy liczyć się z kilkutysięcznym wydatkiem. Nie jest więc z pewnością pożądane, by przypadkiem nasz smartfon popsuł się. Do zdarzenia takiego dojść bowiem może w praktycznie każdej sytuacji. Upadek, zalanie czy też przygniecenie to tylko niektóre sytuacje, gdy bez odpowiedniego zabezpieczenia urządzenie nadaje się do naprawy. A jej koszty często potrafią sięgać nawet połowy kwoty, jaką zapłaciliśmy za telefon komórkowy! Czy istnieje możliwość uchronienia się przed potrzebą oddania smartfona do serwisu? Istnieją dwa rozwiązania dla wspomnianego problemu. Pierwszym z nich, najbardziej popularnym, jest zakup odpowiednich akcesoriów ochronnych, o których więcej powiemy w kolejnej części artykułu. Drugą natomiast alternatywą jest zakup telefonu pancernego. Co lepiej wybrać?
Folie, szkła i etui
Po zakupie nowego telefonu i rozpakowaniu go najczęściej naszym oczom ukazuje się urządzenie, na którym od razu nałożona jest folia fabryczna. Niestety, cechuje ją mierna jakość, przez co nie będzie pełnić swojej funkcji ochronnej prawidłowo. Stąd też mamy możliwość zakupu dodatkowych form zabezpieczenia telefonu, do których należą głównie szkła hartowane, folie oraz pokrowce zewnętrzne, czyli szerzej znane etui. Te pierwsze gwarantują najbardziej kompleksową ochronę, gdyż są bardzo wytrzymałe, a tym samym umożliwiają zamortyzowaniu upadku na ekran. Szkła hartowane jednak należą do najdroższych z wspomnianych form zabezpieczeń, a zarazem mają kilka wad. Przede wszystkim są one dość grube, przez co używanie urządzenia może stać się nieco niekomfortowe. Problemy z czułością ekranu zdarzać się bowiem mogą bardzo często. Dodatkowo, jeśli zależy nam na estetycznym wyglądzie smartfona, to może pragnienie to stać się nieco utrudnione. Folie natomiast nadają się idealnie dla wszystkich perfekcjonistów. W pełni przylegają one do ekranu, dzięki czemu są prawie niewidoczne. Niestety, z powodu konstrukcji zapewniają one głównie ochronę przed wszelkimi zarysowaniami, a nie upadkami. Przy stosowaniu folii najczęściej łączy się ją wraz z wystającym ponad ekran etui. Wtedy też może ono zamortyzować w pełni siłę, z jaką urządzenie uderza o ziemię. Na rynku spotkamy najczęściej etui gumowe oraz plastikowe, choć coraz bardziej popularne stają się drewniane. Co jeśli jednak nie chcemy inwestować pieniędzy w dodatkową ochronę, którą co jakiś czas trzeba wymieniać? Naprzeciw wychodzą tutaj telefony pancerne, jak chociażby Ulefone, o którym więcej informacji znajduje się poniżej.
Pancerniak jakich mało
Smartfon Ulefone Armor 8 jest smartfon dla osób pracujących lub po prostu przebywających w trudnych warunkach. Posiada on między innymi certyfikaty IP68, IP69K oraz MIL-STD-810G, dzięki którym jest on w pełni odporny na jakiekolwiek zachlapania, podtopienia i inne wypadki związane z wodą. Jeśli więc pracujemy na budowie, gdzie do wspomnianych problemów może dochodzić bardzo często, smartfon pancerny nada się idealnie. Co więcej, nie musimy kupować żadnych dodatkowych elementów ochronnych, gdyż Ulefone Armor 8 obity jest wytrzymałą gumą, która zamortyzuje każdy upadek. Czy jednak telefon z powodu swojej ponadprzeciętnej wytrzymałości ustępuje współczesnym urządzeniom w innych aspektach? Absolutnie! Ulefone Armor 8 posiada ekran o o wielkości 6,1 cala z matrycą IPS oraz o rozdzielczości HD+, dzięki czemu cieszyć się możemy obrazem w dobrej jakości. Jak wygląda sytuacja z aspektami fotograficznymi? Smartfon posiada aż 3 odrębne kamery, które uchwycą najpiękniejsze momenty. Jak jednak przystało na telefon, który ma się sprawdzić w warunkach ekstremalnych, znajdziemy w nim także ogromną baterię o pojemności 5580mAh. Zapewni ona działanie urządzenia przez nawet 2 dni! Dzięki 4GB szybkiej pamięci RAM wydajność telefonu będzie na bardzo dobrym poziomie, natomiast 64GB pamięci wbudowanej pozwolą na przechowanie wszystkich potrzebnych danych. Wszystko to zamknięte zostało w pomarańczowej obudowie, dzięki czemu będziemy mogli smartfon dostrzec nawet w trudnych warunkach bez dużej ilości światła. Ulefone Armor 8 kosztuje jedynie 800 złotych. Znajdzie się coś lepszego w tym budżecie?
Braki w rynku
Niestety, rynek smartfonów pancernych jest bardzo ograniczony, stąd konsument nie ma dużego pola wyboru. Znajdziemy bowiem jedynie kilka popularnych marek jak choćby Ulefone, CAT czy też DOOGEE, wszystkie w podobnym przedziale cenowym. Najczęściej słychać opinie, iż telefony pancerne, mimo swojej wytrzymałości, znacznie odstępują jakością komponentów odpowiedzialnych za wydajność urządzenia czy też jakości zdjęć. Obecnie jednak technologia pozwala na zniwelowanie tych aspektów do minimum, dodatkowo w korzystnej cenie. Jeśli więc poszukujemy telefonu odpornego na niekorzystne czynniki środowiska, Ulefone Armor 8 nada się w tym wypadku idealnie!